

„Grzesznie dobre” nawet nie opisuje tych miękkich, małych kawałków sadu. Po mroźnych zimowych nocach i długich letnich dniach jabłka dojrzewają bezpośrednio na drzewie, aby nabrać swojej charakterystycznej, naturalnej słodyczy. Nie musimy nic dodawać. Nigdy nie używamy chemicznych konserwantów ani sztucznych składników. Jak Ci się podobają jabłka?
Aby zmaksymalizować świeżość, zamknij ponownie i umieść w lodówce po otwarciu.