

Stosowanie: W 1932 roku René-Maurice Gattefossé, francuski perfumiarz, który jest autorem książki „Aromatherapie”, zrobił to po uzdrowieniu poważnie poparzonego ramienia olejkiem z francuskiej lawendy. Kiedy jego ramię zapaliło się w wypadku w laboratorium, zanurzył je w kadzi z olejkiem lawendowym, aby ugasić płomienie! Ku zaskoczeniu jego i lekarza jego ramię zagoiło się szybko i bez blizn. Choć zapach lawendy jest zachwycający, to właśnie miejscowe efekty lecznicze skłoniły go do kontynuowania badań nad olejkami eterycznymi jako uzdrawiającymi, a nie tylko składnikami perfum. W tym balsamie wykorzystano te same badania dotyczące odmiany francuskiej lawendy, które przeprowadził Gattofossé.
Stosować obficie na szorstką, odwodnioną i spaloną słońcem skórę.